Zwycięstwem Białorusina Dzianisa Slavinskiego zakończyła się pierwsza seria kartingowych mistrzostw Polski Junior Max w Poznaniu. Białorusin jako jedyny z obcokrajowców zwyciężył w poznańskiej rywalizacji wszystkich kategorii. Niespodzianką w Junior Max była znakomita postawa najmłodszego w stawce Piotra Wiśnickiego i podium na zakończenie rundy.
Dzianis Slavinski należy do najlepszych kierowców kategorii Junior Max w tej części Europy. Toteż jego zwycięstwo w I serii międzynarodowych mistrzostw Polski nie było niespodzianką. Kilka dni wcześniej Białorusin znakomicie zaprezentował się w czeskim Wysokim Mycie w Central Eastern Europe, ale rundy węgierskiej serii nie wygrał. Powetował sobie porażkę w Poznaniu, gdzie był najszybszy w dwóch z trzech rozegranych wyścigów.
Białorusin Dzianis Slavinski jako jedyny obcokrajowiec wygrał rywalizację w Poznaniu.
Rywalizacja zaczęła się od najszybszego czasu w treningu oficjalnym Jakuba Greguły. Krakowianin wystartował z pierwszej pozycji, ale to Białorusin przyjechał na metę jajko lider wyścigu numer 1. Kolejne miejsca zajęli Mateusz Pyłka, Greguła i najmłodszy w stawce juniorów Piotr Wiśnicki. Rywalizacja nabrała rumieńców podczas drugiego przejazdu, gdy jako pierwszy minął metę kierowca z Krakowa. Tuż za nim uplasowali się Slavinski i Wiśnicki, a Mateusz Pyłka, który w pucharowej odsłonie Junior Max walczy o zwycięstwo w całym sezonie, ostatecznie uplasował się jako piąty kierowca.
W kolejnym, jak się później okazało ostatnim wyścigu, pierwsze skrzypce znów odegrał białoruski kartingowiec, który wygrał pozostawiając w tyle pozostałych driverów. Ponad dwusekundowa przewaga na mecie dała wyraz poziomowi i determinacji Białorusina. Tuż za nim na metę przyjechał dobrze dysponowany tego dnia Szymon Śliwowski. Zawodnik, którego w tym roku niezbyt często obserwujemy na polskich torach wykorzystał sytuację tuż po starcie i przyjechał na metę jako drugi.
Warto wspomnieć bardzo dobrą dyspozycję debiutującego w polskich rozgrywkach kolejnego Białorusina Daniela Netiagowskiego, który w jednym z wyścigów przyjechał czwarty. Oprócz zagranicznego debiutanta w rywalizacji wystąpiło również dwóch innych obcokrajowców. Litwin Ignas Kaselis i ukraiński zawodnik, również debiutant, Bogdan Wołyniec.
Klasyfikacja indywidualna Junior Max:
1. Dzianis Slavinski 140 pkt (50/40/50)
2. Jakub Greguła 114 (32/50/32)
3. Piotr Wiśnicki 84 (26/32/26)
4. Szymon Śliwowski 82 (20/22/40)
5. Mateusz Pyłka 79 (40/20/19)
6. Daniel Netiagovskij 65 (19/26/20)
7. Szymon Urbaniak 60 (22/16/22)
8. Mateusz Kaprzyk 55 (18/19/18)
9. Ignas Kaselis 50 (16/18/16)
10. Bogdan Volynets 46(14/17/15)
11. Piotr Grudzień 44 (15/15/14)
12. Kamil Donicz 34 (17/DNS/17)
*w Junior Max z powodu nawałnicy rozegrano trzy wyścigi
fot. Rafał Oleksiewicz (Polski Karting)
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS